voip24sklep.pl 2:8 SPX FLOW
Niepokonany jak do tej pory SPX FLOW zmierzył się z voip24sklep.pl, który zajmuje trzecią lokatę. Faworytem oczywiście była drużyna Marcina Gruszczyńskiego. Jak potoczyło się to spotkanie?
Od początku zespół Voipu postanowił „usiąść” na rywalu by nie pozwolić im na zbytnie rozgrywanie piłek. Starali się też zdobyć szybko gola, stwarzając sobie kilka okazji do objęcia prowadzenia. Ten pomysł postanowił wybić rywalom z głowy Wojciech Ruczyński, któremu wystarczyły cztery minuty do trafienia dwóch bramek. SPX szybko wyszedł na prowadzenie oraz spokojnie kontrolował to spotkanie. Na 3:0 wynik podwyższył Wojtek Lewandowski, bez problemów minął rywala i strzałem zza pola karnego umieścił piłkę w siatce. Voip miał szansę na swoje trafienie po paru szybkich kontratakach, lecz albo zabrakło dokładnego ostatniego podania lub na posterunku stał Hubert Zachariasz. Gdy kolegom z drużyny nie udawało się trafienie bramki, swoich sił postanowił spróbować bramkarz Voipu Marcin Narloch. Popisał się fenomenalnym trafieniem z połowy boiska. Ten strzał na pewno znajdzie swoje miejsce w najładniejszych bramkach tej kolejki. Do przerw wynik nie zmienił się, a SPX pewnie utrzymał swoją przewagę w meczu.
W drugiej połowie przewaga SPX FLOW nie maleje, już parę minut po gwizdku kolejny gol na ich koncie. W następnych minutach po ładnym minięciu rywala bramkę zdobył Grzegorz Trzaskowski i mecz stał się coraz bardziej jednostronny. Krzysztof Łożyński pokazał ze swojej strony bardzo ładną akcję indywidualną. Najpierw założył „siatkę” rywalowi, by następnie zdobyć bramkę z dystansu dla swojej drużyny. Voip stać było tylko na jedno trafienie w tej połowie. Mecz ostatecznie kończy się wynikiem 8:2 dla SPX FLOW. Bez większego wysiłku pokonują swojego rywala, który mimo licznych prób nie był w stanie nawiązać walki jak równy z równym. Voip24sklep.pl nie poniosło większej porażki dzięki swojemu bramkarzowi Marcinowi Narlochowi, który nie raz ratował swój zespół z opresji. Zdecydowanie jest on ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji, to kolejne bardzo dobre spotkanie w jego wykonaniu. W SPX FLOW do dobrych występów przyzwyczaili nas już Wojciech Ruczyński oraz Wojciech Lewandowski. Nie zawiedli i dziś - trzy trafienia na koncie „Ruczka”, natomiast Wojtek Lewandowski dopisuje do swoich statystyk bramkę oraz asystę. W ich zespole zabłysnął również Krzysztof Łożyński, zdobywając dwa gole oraz asystę. Czekamy na więcej takich występów w jego wykonaniu! Całkowicie zasłużone zwycięstwo SPX. Dotychczas nie trafili na rywala, który sprawiłby im jakieś większe problemy. Może się to zmienić już w następnej kolejce, ponieważ zmierzą się z Daw-France. Zapowiada nam się hit kolejki!
voip24sklep.pl: Marcin Narloch, Kamil Szews
SPX FLOW: Wojciech Ruczyński x3, Krzysztof Łożyński x2, Wojciech Lewandowski, Grzogorz Trzaskowski, Radosław Szews
