Wybierz ligę

Aktualności

07 STY 2017

Masarnia z kompletem zwycięstw!

Zawistowski Masarnia 11:3 Towarzyska 

Nową drużynę prowadzoną przez Piotra Rutkowskiego czekał ciężki test, już w swojej pierwszej rozgrywce trafili na bardzo wymagającego rywala. Masarnia po dwóch meczach z kompletem zwycięstw przystępowała do tego spotkania jako główny faworyt, jednak w lekkim osłabieniu. Nieobecni byli: Jakub Klasło oraz bracia Smerlińscy, natomiast Towarzyska również w nie za dużym, siedmioosobowym składzie.

Mecz lepiej rozpoczęła ekipa Masarni. To oni, jak można było się spodziewać, konstruowali więcej sytuacji i częściej byli przy piłce. Jednak Towarzyska radziła sobie nieźle, potrafiła wyprowadzić parę akcji oraz stworzyć zagrożenie pod bramką rywala. W dziewiątej minucie wynik otworzył Dawid Michaliszyn, który dobrze zastawił się w polu karnym, po czym minął rywala i pewnym strzałem dał prowadzenie swojej drużynie. Towarzyska nie poddawała się i bez kompleksów nawiązywała walkę z dobrze spisującą się Masarnią. Parę razy mieli szansę aby wyrównać jednak zabrakło niewiele szczęścia. W dwunastej minucie po szybkim kontrataku bramkę strzela Krystian Szularecki po ładnym dograniu przez Marcina Andrzejewskiego. Niespełna pięć minut później kolejny gol pada dla Masarni, do siatki trafia Szymon Spychała po kolejnej asyście "Mrówy". Mamy już trzybramkowe prowadzenie, z minuty na minutę zawodnicy Zawistowskiego rozkręcali się coraz bardziej. Do końca pierwszej połowy dwa celne strzały dorzuca jeszcze "Rychu" i mamy już 5:0 dla Masarni.

Pomimo dużej straty bramkowej Towarzyska nie odpuszczała, co już w piątej minucie poskutkowało zdobytą bramką. Po szybkim kontrataku w sytuacji "sam na sam" znalazł się Patryk Bernatowicz. Pewnym strzałem pokonał bramkarza zmniejszając nieco dużą przewagę rywali. Stracona bramka nie wybiła jednak z równowagi Masarni. Chwilę później Mateusz Korecki w sytuacji podbramkowej zachował zimną krew i z dużym spokojem położył bramkarza, a formalnością było już zdobycie gola. Ich rywali stać było jeszcze na dwie bramki, na listę strzelców ponownie wpisał się Patryk Bernatowicz oraz Łukasz Piętka.

Finalnie mecz kończy się wynikiem 11:3 dla Masarni. Pierwszy mecz podopiecznych Piotra Rutkowskiego mimo wysokiej porażki mogą zaliczyć do udanych. Sporo stwarzanych sytuacji bramkowych oraz 3 celne strzały z tak ciężkim przeciwnikiem to niezły wynik. Ich gra momentami naprawdę mogła się podobać. Czasami brakowało trochę zgrania, ale na wszystko przyjdzie czas. Wyróżnić na pewno trzeba Patryka Bernatowicza, który dobrze zachowywał się pod bramką rywali zdobywając dwa gole. Dobry mecz również w wykonaniu Łukasza Piętki, który dał małą próbkę swoich umiejętności technicznych, mijając parę razy rywali w efektowny sposób. Często brał na siebie ciężar gry rozgrywając akcje swojej drużyny. Kilka jego podań mogło otworzyć drogę do bramki, lecz decydował się na rozwiązania indywidualne. Liczymy, iż w następnych meczach lepiej dostrzeże swoich kolegów. W ekipie Masarni aż pięcioma trafieniami może pochwalić się najlepszy strzelec drużyny Szymon Spychała. Najwięcej asyst zanotował Marcin Andrzejewski, zdobył ich aż pięć! Razem z "Rychem" stanowili niezły duet, nie raz bez problemów przechodząc przez obronę przeciwnika. Jest to trzecie z rzędu zwycięstwo Masarni i tym samym stają się głównym faworytem do wyjścia ze swojej grupy z fotelu lidera!

Zawistowski Masarnia: Szymon Spychała x5, Mateusz Korecki x2, Marcin Andrzejewski x2, Krystian Szularecki, Dawid Michaliszyn

Towarzyska: Patryk Bernatowicz x2, Łukasz Piętka

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto