Wybierz ligę

Aktualności

04 GRU 2015

Paweł Ruciński udzielił nam krótkiego wywiadu. Zachęcamy do lektury!

KAPA Team dobrze rozpoczęła rozgrywki ligi pod balonem, od zwycięstwa nad drużyną Vklaps.pl/venergy. W drugiej serii gier przyszła porażka z ekipą Daw-France/Et-Bud. Jak Twoim zdaniem wyglądał start rozgrywek w Waszym wykonaniu? 

Uważam, że start w lidze możemy uznać za udany. W pierwszym meczu po trudnościach w początkowych minutach udało nam się wygrać dosyć przekonywująco. Pierwszy raz graliśmy pod balonem na trawie i trzeba było się przyzwyczaić. Żałujemy trochę drugiego meczu. Wiadomo, rywal gra na trawie w lidze A jednakże uważam, że mecz był dosyć wyrównany. Sporo bramek straciliśmy po głupich stratach w środku pola i szybkich kontrach. Sami też mieliśmy sytuacje stuprocentowe, których nie wykorzystaliśmy. Staraliśmy się grać wysokim pressingiem jednak trzeba oddać, że bramkarz przeciwników często grał przed bramką tworząc przewagę z czym nie do końca sobie radziliśmy. Ale cóż to dopiero początek rozgrywek jeszcze sporo meczów przed nami. 

W lidze pod balonem będziecie mieli okazję mierzyć się z takimi drużynami jak Beds.pl, Kasa Stefczyka czy Zawistowski Masarnia. Jak zapatrujesz się na spotkania z tymi zespołami? Będziecie dla nich równorzędnym przeciwnikiem? 

Nie da się ukryć, że są to zespoły bardzo wymagające. Na pewno nie jesteśmy faworytami ale uważam, że takie spotkania wywołują większą motywację i chęć zagrania dobrego meczu. Łatwiej też utrzymać koncentrację w takich meczach, ponieważ wiadomo, że jeden prosty błąd prowadzi do straty bramki. Póki co rzadko mamy okazję zagrać z najlepszymi zespołami w lidze dlatego cieszymy się z takiej możliwości i postaramy się być równorzędnym przeciwnikiem. Tak jak wcześniej wspomniałem nie będziemy faworytami ale jak to się mówi nazwiska nie grają i wszystko zweryfikuje boisko. 

W następnej kolejce zmierzycie się z Flugo, drużyną która traci dużo bramek w spotkaniach. Jesteście pewni zdobycia kompletu punktów z tym przeciwnikiem? Czy podejdziecie do przeciwnika z szacunkiem?

Nie bierzemy innej opcji pod uwagę jak 3 pkt. Nie znaczy to, że możemy podejść do meczu na luzie. W zeszłym sezonie mieliśmy jeden taki mecz, który mieliśmy spokojnie wygrać. Podeszliśmy do meczu na luzie i ze śmiechem. Skończyło się porażką. Wierzę, że nie popełnimy teraz takiego błędu i od początku będziemy skoncentrowani.

Start w lidze pod balonem traktujecie jako utrzymanie formy przed spotkaniami rozgrywanymi na orlikach? 

Po części na pewno. Na pewno lepiej jest w zimowe wieczory pograć niż siedzieć w domu i czekać na początek wiosny i powrót na trawę. Do tego rozgrywki pod balonem to coś nowego i chcieliśmy spróbować. Mamy też możliwość zagrania ze świetnymi drużynami i sprawdzenia się na ich tle co też było argumentem, żeby zgłosić się do rozgrywek.

KAPA Team występuje również w Lidze B. Przed sezonem przez niektórych uchodziliście za drużynę, która w sezonie 2015/2016 może awansować do Ligi A. Jednak po rundzie jesiennej zajmujecie dopiero 7. miejsce z dość znaczną stratą punktową do pozycji premiowanych awansem. Jak z Twojej perspektywy wyglądała runda jesienna w wykonaniu Waszej drużyny?

Przebieg rundy jesiennej daleki jest od oczekiwań jakie sobie założyliśmy. Złożyło się na to parę czynników. Przed startem sezonu do drużyny SPX odeszło dwóch zawodników, którzy stanowili o sile naszego zespołu. Mam tu namyśli Kubę Szefkę i Marka Kutkę. Do tego jeden z kolegów wyjechał na stałe za granicę. Skład nam się posypał. Nie było wiadomo w ogóle czy wystartujemy. Postanowiliśmy jednak spróbować. Uważam, że potencjał do walki o awans mamy. Niestety mieliśmy zbyt wąski skład. Dwa mecze graliśmy w 5-osobowym składzie, a niektóre bez zmian. Ciężko wtedy o dobry wynik. Pod koniec rundy doszło do nas czterech zawodników, więc myślę, że runda wiosenna będzie wyglądać zdecydowanie lepiej. Nie mamy jednak konkretnego celu, chociaż uważam, że strata do czołówki tabeli jest do odrobienia. Chcemy wygrywać każdy kolejny mecz i wierzę, że jeśli frekwencja dopisze jesteśmy w stanie to zrobić. Na koniec sezonu zobaczymy, które dam nam to miejsce w tabeli.

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto