RK 10/Hurtownia PAAK – PUB Kubryk 4:9 (1:5)
W środę rozegrano po jednym spotkaniu Ligi B oraz Ligi A. Na początek na orlika przy ulicy Węgierskiej wyszło drużyny występujące w lidze B. RK 10/Hurtownia PAAK podejmowała PUB Kubryk. Od początku spotkania swój styl gry narzuciła drużyna Patryka Kuczawskiego. Po 10 minutach gry był wynik 2:1 dla spadkowicza z Ligi A. Wydawać by się mogło, że gra będzie wyrównana. Nic bardziej mylnego. Drużyna RK 10 w ogóle nie prezentowała gry drużynowej, jaką koniec końców jest piłka nożna. Indywidualne próby spalały na panewce. Zawodnicy Kubryka wykorzystywali błędy graczy drużyny przeciwnej i po pierwszej połowie prowadzili 5:1. Obraz gry nie zmienił się do końca spotkania. RK 10 dalej miała problemy z ustawieniem na boisku, a Kubryk wykorzystywał swoje szanse. Spotkanie zakończyło się wynikiem 9:4 dla PUB Kubryk.
redcoon.pl – Vitalabo 9:6 (6:3)
Drugie spotkanie to mecz drużyn występujący w Lidze A. „papryczki” podejmowały Vitalabo. Początek spotkania należał do podopiecznych Arkadiusza Pawskiego. Szybko objęte prowadzenie 2:0 i wydawało się, że w tym spotkaniu będzie mecz tylko do jednej bramki. Wtedy do głosu doszła drużyna Vitalabo. Wychodząc na prowadzenie 3:2 udowodniła, że stać ich nawet na zwycięstwo w tym spotkaniu. Niestety po kilku błędach to drużyna redcoon.pl lepiej zakończyła pierwszą połowę. 6:3 po 30. minutach gry. W drugiej połowie Vitalabo zdołało doprowadzić do remisu 6:6. Jednak końcówka spotkania należała do „papryczek”. Końcowy wynik 9:6 to zasługa uważnej grze w obronie i dobrej skuteczności zawodników, a w szczególności Arkadiusza Pawskiego, który zdobył 4 bramki.
