Beds.pl – SPX FLOW-MDD Bydgoszcz 4:4 (1:3, rz. k. 5:4)
Zgromadzeni na orliku przy Gajowej w Bydgoszczy obejrzeli z całą pewnością emocjonujące widowisko. Mecz o Superpuchar obfitował w sytuacje bramkowe, strzały w obramowanie bramek oraz świetne parady bramkarzy. Na początku spotkania przewagę osiągnęli piłkarze SPX, jednak nie potrafili oni potwierdzić jej bramką. Prowadzenie niespodziewanie objęła ekipa „bedsów”. Janiszewski wykorzystał dobre podanie Bileckiego. 1:0 dla Beds.pl. Kolejne minuty mijały pod dyktando drużyny prowadzonej przez Marcina Gruszczyńskiego. Trzy minuty po objęciu prowadzenia przez mistrza Bydgoszczy do wyrównania doprowadził Radosław Matyśkiewicz. Bramka podziałała pobudzająco na zespół SPX. Po 21 minutach było już 3:1 dla SPX. Do bramki rywali trafiali Dąbrowski z rzutu karnego i Bartłomiej Turski. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza część spotkania. Drugą połowę lepiej zaczęli gracze SPX. W 37. minucie spotkania rajdem bocznym sektorem boiska popisał się Tomasz Rogóż, zagraniem wzdłuż bramki obsłużył Matyśkiewicza, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Beds.pl. Wydawało się, że prowadzenie 4:1 uda się dowieźć do końca spotkania. Ostatnie 15. minut należało jednak do „bedsów”. Najpierw bramkę na 2:4 zdobył Jakub Tykwiński, później na 7. minut przed końcowym gwizdkiem arbitra, gola kontaktowego zdobył Rafał Werbski. Nadal z prowadzenia mogli cieszyć się gracze SPX, prowadzili 4:3. Bramkę wyrównującą zdobył, rozgrywający świetną końcówkę spotkania Werbski. Wynik 4:4 utrzymał się do gwizdka kończącego spotkanie. O zdobywcy Superpucharu Extraligi miały zadecydować rzuty karne. Swoje próby pewnie wykorzystywali zawodnicy aż do piątej serii rzutów. W tej serii strzał Bartłomieja Turskiego obronił bramkarz Beds.pl Mateusz Widziński i to drużyna mistrzów Bydgoszczy mogła cieszyć się ze zdobycia Superpucharu.
Bramki: Janiszewski (9’), Tykwiński (47’), Werbski (53’, 57’) – Matyśkiewicz (12’, 37’), Dąbrowski (16’), Turski (21’).
W serii rzutów karnych dla Beds.pl trafiali: Werbski, Ługowski, Janiszewski, Bilecki, Gutowski. Dla SPX Hełminiak, Dąbrowski, Rogóż, Dudzik, w piątej serii pomylił się Turski.
