DEPOL 2-5 Warzelnia Piwa
Po wspaniałym i mistrzowskim sezonie w Extralidze B, Warzelnie czekał prawdziwy test – pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej Extraliga.pl z solidnym ligowcem – Depolem. Podopieczni Kacpera Woźniakowskiego są znani z twardej gry i walki do samego końca. Do zespołu powrócił po dwóch latach rozłąki Piotr Rutkowski. Warzelnia wzmocniona dwoma zawodnikami którzy występowali w Lidze A – Lewicki oraz Suszek, Adam Gadawski sięgnął także po kilku nowych zawodników, którzy wnieśli sporo świeżości. Pierwsza połowa skończyła się zasłużonym prowadzeniem Warzelni 3-0. Ataki Depolu świetnie bronił Piechociński który tego dnia był pewnym punktem zespołu. W drugiej połowie obrazy gry nieco się zmienił i to DEPOL przycisnął i odrabiał powoli straty. Przy wyniki 3-2 da Warzelni w pole karne wpadł Eryk Swinton który został sfaulowany. Sędzia pokazał na rzut karny, który pewnie wykonał Poliwka. Ostateczny cios zadał Niekraszewicz który ustalił wynik meczu. Warzelnia idealnie zaczęła swoją przygodę w Extralidze A.
Bramki:
DEPOL: Paweł Splitt (34’, 41’).
Warzenia Piwa: Maciej Suszek (23’, 26’), Damian Poliwka (58’), Mateusz Brąszkiewicz (2’), Patryk Niekraszewicz (55’).
Vitalabo 3-5 STALWIT
Ostatni wtorkowy mecz przyniósł Nam również wiele emocji. Obie drużyny nie przespały okienka transferowego i solidnie wzmocniły swoje drużyny. Marcin Musialski sięgnął po króla strzelców poprzedniego sezonu – Ceberka, do zespołu dołączył także Dunaj, Bleja, Lewandowski. STALWIT pokusił się o transfer byłego bramkarza OKT – Dawida Gliszczyńskiego. Zespół zasilił także debiutujący w Extralidze Krzysztof Łóżyński. Pierwsza połowa zdecydowanie pod dyktando Stalowych, którzy po pięknych zespołowych akcjach prowadzili 2-0. Druga połowa to znacznie lepsza gra Vitalabo które podjęło rękawice, jednak to nie wystarczyło na dobrze dysponowany Stalwit. Dobra gra Leonowicza i Łożyńskiego zapewniła pierwsze trzy punkty.
Bramki:
Vitalabo: Adrian Ceberek (33’), Mateusz Krajewski (38’), Marcin Musialski (59’).
STALWIT: Andrzej Leonowicz (5’,32’), Patryk Sieg(2’,36’), Krzysztof Łożyński(43’).
