Z trzech środowych pojedynków najciekawiej zapowiadał się ten z udziałem STALWITU i FIT-MAXU. Miało w nim być wiele emocji …. I trzeba przyznać ,że emocji było aż za dużo , niestety nie do końca w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Hit dnia STALWIT – Fit-MAX głównie za sprawą Stalowych pozostawił wielki niesmak…… W pozostałych spotkaniach Warzelnia Piwa i SportsEvents365 zainkasowały trzy punkty. Szczegóły poniżej.
Warzelnia Piwa – RT-Plast 5:3(2:1)
Świetnie w nowym sezonie spisuje się zespół Warzelni Piwa. Drużyna Adama Gadawskiego w pojedynku z RT-Plastem odniosła drugie zwycięstwo z rzędu i jest póki co największą niespodzianką sezonu. Zespół , który w poprzednich latach miał olbrzymie problemy ze zdobywaniem goli w obecnych rozgrywkach imponuje skutecznością. Duża w tym zasługa nowych nabytków Warzelni- Eryka Swintona i Karola Donarskiego. Dzisiejszy mecz stał na dobrym poziomie sportowym.Gra była szybka, nie zabrakło walki i pięknych goli. Rt-Plast przegrał drugi mecz , ale trzeba szczerze przyznać ,że był w środę zespołem nie gorszym niż rywal. Niestety w drużynie Daniela Giży szwankuje skuteczność , która była czynnikiem decydującym o wyniku meczu.Warzelnia Piwa po dwóch kolejkach na wysokim trzecim miejscu!
Bramki:
Warzelnia Piwa: Eryk Swinton x3, Karol Donarski x1,Patryk Niekraszewski,
RT-Plast: Daniel Giża x2, Arkadiusz Sieracki
STALWIT – FIT-MAX 4:6(2:4)
To miał być pojedynek zespołów które preferują bardzo ofensywny styl gry, oparty na walce ,grze zespołowej i dużej ambicji. Niestety szybko okazało się ,że nie wszyscy „aktorzy” tego pojedynku dostosowali się poziomem-zarówno sportowym jak i intelektualnym do otaczającej ich rzeczywistości. No bo jak można nazwać zawodników STLWITU (oczywiście nie wszystkich), którzy zamiast skupić się na grze i realizacji celu (czyt.wygranej) woleli używać wulgaryzmów i gróźb słownych względem arbitra prowadzącego mecz, który zaznaczmy od razu prowadził zawody bardzo dobrze . Tu był faul, tam czerwona kartka, krzywa piłka i oślepiające reflektory….. trochę pół żartem ale do śmiechu nie powinno być nikomu z drużyny Stalowych. Sam pojedynek do pewnego momentu mógł się podobać. Ambitna i twardo grająca drużyna FIT-MAXU nie przestraszyła się bardziej utytułowanego rywala i grała swój mecz realizując założenia taktyczne. Dyscyplina, konsekwencja i determinacja spowodowały ,że rywal najpierw zaczął dyskutować z sędziom , później kłócić się między sobą, aż w końcu zapomniał po co wyszedł na boisko. Wygrana ekipy Marcina Gęsikowskiego w pełni zasłużona . FIT-MAX przez większość spotkania kontrolował grę i sprawił w dniu dzisiejszym sporą niespodziankę.
Dzisiejsze zachowanie drużyny STALWITU zostanie w najbliższy weekend przeanalizowane przez Komisję Ligi. Na pewno zostaną wyciągnięte konsekwencje. Zespołowi za naruszenie Regulaminu Ligi grożą kary dyscyplinarne. Decyzję Komisji PFFS dotyczącą drużyny STALWITU opublikujemy w najbliższy poniedziałek.
Bramki:
STALWIT: Olgierd Nartowicz x2,Mariusz Górecki, Igor Pisarski
FIT-MAX: Maciej Smerliński x2,Adrian Bachurzyński x2,Tomasz Gronkowski,Artur Brzeziński
GENERALI – SportsEvents 365 0:10 –walkower techniczny
Zespół SportsEvents 365 zwyciężył z Generali walkowerem technicznym 10:0.Drużyna Generali z powodu braków kadrowych w 16 minucie meczu poddała zawody i nie dokończyła spotkania. Wynik do 16 minuty meczu-7:0 dla SportsEvents zostaje utrzymany + dodatkowe 3 bramki zgodnie z Regulaminem Rozgrywek. Ekipa Włodka Koreckiego zgodnie z Regulaminem Rozgrywek zostaje ukarana karą finansową, ponadto zespołowi zostaje odjęty jeden punkt.