W srodę i w czwartek oglądaliśmy trzy bardzo ciekawe pojedynki. Z ligi wycofał się zespół COB, który z powodów kadrowych nie dokończy sezonu. Wszystkie mecze z udziałem tej drużyny do końca ligi będą weryfikowane na walkower. Zespołom z 2 grupy ligi B przygotowaliśmy rozwiązanie ,które przekażemy w przyszłym tygodniu- chodzi o to aby zgadzała się liczba rozegranych meczów na koniec sezonu. Poniżej szczegóły:

Stalex – FLUGO 5:5 (4:1)

Obie ekipy w lidze są ze sobą w bliskim sąsiedztwie. FLUO zapewniło już sobie miejsce w lidze A  na przyszły sezon ,nie grozi im  też walka o miejsca medalowe. Stalex jeszcze cały czas utrzymania nie może być pewny. Pierwsza połowa pokazała, że Stalowi są bardzo zdeterminowani aby zwyciężyć i odskoczyć od grupy pościgowej. Przy ulewnie padającym deszczu  pierwsze 25 minut było zdecydowanie pod dyktando graczy dowodzonych przez Femiego Adenugę. Akcje zespołu były szybsze i bardziej zdecydowane. Do przerwy 4:1 dla Stalexu i to łatwe prowadzenie wprowadziło w drużynę dziwny spokój i samozadowolenie. Podróżnicy w drugiej części gry wzięli się ostro do pracy . Motorem napędowym akcji ofensywnych był Marcin Drajer , który zdobył dla FLUGO wszystkie pięć bramek. Po bardzo dobrym i zaciętym meczu FLUGO zremisowało ze Stalexem 5:5.

BRAMKI:

Stalex:M.Szołdra x2,K.Hernet,M.Bołzan, J.Zakulski,

FLUGO: M.Drajer x5,

RKS Widzimisie – SPX FT Poland 2:7 (1:2)

W drugim środowym spotkaniu spotkały się zespoły z ligi B. RKS Widzimisie dowodzony przez Grzegorza Trzaskowskiego i SPX FT Poland prowadzony przez Marcina Gruszczyńskiego. Co łączy obu panów? Mianowicie to, że jeszcze jesienią ubiegłego roku oboje prezentowali barwy MDD SPX. Na wiosnę jednak „Czaszka” postanowił wzmocnić swój autorski zespół i przekazać doświadczenie młodszym kolegom. Środowy pojedynek miał wiec swój smaczek. Mecz od początku był bardzo zacięty, zawodnicy nie kalkulowali . Akcje były szybkie, dużo pracy mieli bramkarze. Do przerwy lepszy SPX , który wyszedł na jednobramkowe prowadzenie . Druga połowa , to już całkowita dominacja podopiecznych Marcina Gruszczyńskiego. Widzi osłabione brakiem kilku podstawowych zawodników nie było w stanie przeciwstawić się bardziej doświadczonemu rywalowi. Ostatecznie SPX zwyciężył 7:2 , a ozdobą spotkania z pewnością były pojedynki wspomnianych graczy.

BRAMKI:

RKS Widzimisie:M.Wasilewski, T.Łuczak,

SPX FT Poland: W.Częsz x2, D.Łukomski x2,W.Wawrzyniak,D.Bobiński,M.Gruszczyński,

J.S.Druk Team – Corimp 3:9(2:4)

W końcu  trzy punkty do swojego konta dopisali zawodnicy Corimpu. W czwartkowy wieczór w pokonanym boju pozostawili zdegradowany już  do ligi B J.S.Druk Team. Trzeba przyznać ,że wynik zawodów nawet przez chwilę nie był zagrożony pomimo tego, że Pomarańczowi nie dysponowali żadnym zmiennikiem. Bardzo dobre zawody w zwycięskiej ekipie rozegrał Piotr Ciesielski i Norbert Różycki. Obaj panowie zaliczyli hat-trick. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Corimp na wysokim 7 miejscu w tabeli.

BRAMKI:

J.S.Druk Team:P.Buliński , J.Nowicki,D.Kwapiński,

Corimp: P.Ciesielski x3, N.Różycki x3,A.Tomczak x2,M.Korman,

MOVE /Sport Factory – ŚwiatGSM.com 3:0(walkower)