Wczoraj odbyły się dwa mecze z XII kolejki- po jednym w lidze A i B. W meczu o sześć punktów Warzelnia podzieliła się punktami z RKS Widzimisie , a  Daw France/Eko-Tynk po pasjonującym meczu pokonał Kasę Stefczyka. Poniżej szczegóły.

 Warzelnia Piwa – RKS Widzimisie 5:5(3:3)

To był mecz z gatunku o sześć punktów i zawodnicy obu ekip dobrze zdawali sobie z tego sprawę. Remis 5:5 nie krzywdzi jednak żadnej z drużyn i w pełni oddaje boiskowe wydarzenia. Przed meczem wiadomo było ,że zarówno Widzi jak i Warzelnia nie mają już szans na pierwszą siódemkę i drugą część rundy wiosennej rozegrają przydzielone do grupy pościgowej ligi B(grupa mistrzowska to zespoły z miejsc 1-7). Gra szła jednak o prestiż, bo wtorkowe spotkanie , to były małe derby branży gastronomiczno-rozrywkowej. Padł remis i po meczu oba zespoły były zadowolone. Widzi dowodzone przez Grzegorza Trzaskowskiego miało w swojej grze więcej jakości , ale Warzelnia odgryzała się sercem do gry i walecznością. Kibice na pewno życzą sobie powtórki już niedługo w rewanżu.

BRAMKI:

Warzelnia Piwa: D.Furmańczyk x2,A.Gadawski,M.Iżycki,A.Chudziak,

RKS Widzimisie: A.Nowak x2, J.Tomczuk x2,G.Trzaskowski,

Kasa Stefczyka – Daw-France/Eko-Tynk 3:6(2:4)

W dwóch dotychczas rozegranych wiosennych meczach Kasa Stefczyka zdobyła komplet punktów i strzeliła 28 goli. Nic dziwnego ,że do pojedynku z Francuzami przystępowała z wiarą we własne umiejętności i bojowym nastawieniem . Niestety dla podopiecznych Adriana Dylasa , Daw-France/Eko-Tynk , to w chwili obecnej zespół ze ścisłej czołówki ligi i to było widać na boisku. Francuzi może nie grają piłki porywającej ale są do bólu skuteczni i twardzi w obronie. Właśnie obrona tego zespołu jest najlepszą formacją w całej lidze. Mecz lepiej rozpoczęli Francuzi , którzy po 15 minutach prowadzili już 3:0 i w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia. Znakomicie w bramce spisywał się Mariusz Tatera , a formą strzelecką błysnął powracający po kontuzji Tomasz Pazderski. Kasa próbowała się odgryzać kontratakami. Efektem tych kontr były dwie bramki .Szczególnie trafienie na 2:3 mogło się podobać. Bartłomiej Bonk po indywidualnej akcji pokonał bramkarza gości strzałem z 20 metrów.Do przerwy 2:4 dla Daw-France/Eko-Tynk. Po zmianie stron gra była bardzo wyrównana. Bramka na 5:2 dla Francuzów podcięła skrzydła Kasie i w praktyce zakończyły się emocje. Zwycięstwo Daw-France/Eko –Tynk w pełni zasłużone. Ekipa Dawida Frątczaka po wczorajszym spotkaniu jest wiceliderem rozgrywek i dała jasny sygnał ,że poważnie myśli o medalach w tym roku.

BRAMKI:

Kasa Stefczyka: B.Bomk x2,Ł.Iwanowski,

Daw-France/Eko-Tynk: T.Pazderski x3,D.Frątczak, J.Szpejna,K.Bilski,