Poniedziałkowy wieczór przyniósł dwa bardzo wyrównane pojedynki i wiele emocji. W hicie kolejki Daw-France pokonało STALWIT 5:2,a Stalex ograł 4:1 Masarnię Zawistowski. Poniżej szczegóły.
Daw-France – STALWIT 5:2(2:1)
Tak jak pisaliśmy w zapowiedziach 7 kolejki pojedynek Francuzów ze STALWITEM był bardzo wyrównany i zacięty. Wynik 5:2 dla Daw-France ,to w dużej mierze zasługa Piotra Szurgota,Mariusza Tatery i nieskuteczności zawodników STALWITU. Pierwszy z wymienionej dwójki był dzisiaj bezlitosny dla przeciwnika-pięć strzałów i cztery gole. Drugi praktycznie w pojedynkę powstrzymał Michała Delińskiego,Pawła Przybilińskiego i Patryka Podolskiego. Przewagę przez większość spotkania posiadał STALWIT,ale nie potrafił skutecznie kończyć swoich akcji.Do wysokości pola karnego gra układała się bardzo dobrze,później napastnikom STALWITU brakowało zimnej krwi,bądź znakomicie w bramce interweniował Tatera. Na uwagę zasługują dwa bardzo podobne gole Piotra Szurgota-piłkę z piątego metra wybija bramkarz Francuzów ,a wspomniany Szurgot głową z pola karnego przeciwnika pakuje ją do bramki. STALWIT przegrywa pierwszy mecz w Extralidze.
BRAMKI:
Daw-France:P.Szurgot x4,P.Wiśniewski
STALWIT:P.Przybiliński x2,
Zawistowski Masarnia – Stalex 1:4(0:0)
Do małej niespodzianki doszło w drugim dzisiejszym spotkaniu. Stalex pokonał Zawistowski Masarnię 4:1 w pełni rewanżując się za zeszłoroczną porażkę. Femi Adenuga i koledzy pokazali ,że wysoka forma zespołu nie jest przypadkowa i Stalex poważnie myśli o czymś więcej niż tylko środek tabeli. Mecz podobnie jak spotkanie poprzedzające był bardzo zacięty. Wynik 0:0 do przerwy w pełni odzwierciedla sytuację jaka panowała na boisku. Uważna gra w obronie spowodowała,że akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Nikt nie chciał popełnić błędu. Drugie 25 minut przyniosło już więcej emocji. Momentem przełomowym spotkania był rzut karny dla drużyny Stalowych- pewnym egzekutorem okazał się Jerzy Zakulski. Masarnia po stracie gola ruszyła do ataku,aby jak najszybciej odrobić straty i jak to w takich przypadkach bywa, została dwukrotnie skontrowana. Bohaterem spotkania strzelec hat-tricka,popularny”ZICO”. To już trzecia porażka zawodników z Władysławowa w obecnym sezonie. Obrona trzeciej pozycji z zeszłego roku coraz bardziej się oddala.
BRAMKI:
Zawistowski Masarnia:Ł.Siatka,
Stalex:J.Zakulski x3,M.Bołzan,