Dzisiejszym meczom towarzyszyły skrajne emocje- dwa z czterech poniedziałkowych trzymały w napięciu do samego końca, dwa kolejne po prostu się odbyły. Za nami pięć kolejek , ale już powoli można zauważyć , które zespoły na dzień dzisiejszy zdecydowanie odstają od reszty stawki. Być albo nie być ……… co zmienić by było lepiej?-zdają się myśleć sami zainteresowani. Poniżej szczegóły.
Solibud.pl – Bims Plus&HTI 0:9(0:4)
Nie pomogły nowe stroje ekipie Solibudu w starciu z Bims Plus. Patryk Kuczawski i jego koledzy z zespołu przegrali wysoko drugi mecz z rzędu. Kryzys trwa. Trzeba sobie też jasno powiedzieć, że Bimsy były dzisiaj zespołem o klasę lepszym i nie pozwolili na wiele rywalowi. Spotkanie było wyrównane tylko na początku- później doświadczona drużyna Grzegorza Przyborowskiego bezapelacyjnie rządziła na boisku. Świetny mecz rozegrali pomocnicy Czerwonych: Krzysztof Kula i Patryk Sieg. Bims Plus ciągle w ścisłym kontakcie z czołówką.
BRAMKI:
Solibud.pl:
Bimsw Plus &HTI:K.Kula x3,K.Bleja x2,R.Januszewskix2,P.Januszewski,P.Sieg
Daw-France – Stalex 3:3(1:1)
To był najbardziej emocjonujący mecz ze wszystkich dzisiaj rozegranych. Taką drużynę Stalexu po prostu chce się oglądać częściej- zmobilizowana, walcząca na całym boisku , silna kadrowo. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane , można powiedzieć, ze żadna z drużyn nie osiągnęła znaczącej przewagi , a końcowy wynik wydaje się być sprawiedliwy. Francuzi w dzisiejszym pojedynku mieli pecha . Na 15 sekund przed końcem spotkania sędzia zawodów podyktował dość kontrowersyjny rzut karny, którego na gola zamienił Jerzy Zakulski. Swoją drogą w pierwszej połowie ten sam arbiter uznał równie kontrowersyjną bramkę strzeloną przez Piotra Szurgota(nie wiadomo czy piłka całym obwodem minęła linię bramkową), tak więc (z przymrużeniem Extraligowego okaJ) :”Bóg dał,Bóg wziął”. Francuzi po dzisiejszym remisie na wysokim trzecim miejscu.
BRAMKI:
Daw-France:P.Szurgotx2,T.Kowalski
Stalex:F.Adenuga,J.Zakulski(k),M.Bołzan
Zawistowski Masarnia- Sanitrans 11:2(3:1)
Na dobre rozstrzelał się na Extraligowych boiskach Łukasz Siatka. Napastnik Masarni w dzisiejszym pojedynku z Sanitransem strzelił siedem goli i pewnie lideruje w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Wynik do przerwy nie był taki zły dla Sanitransu(3:1), ale po zmianie stron zawodnicy z Władysławowa podkręcili tempo i rywal nie był w stanie już nic zrobić. Masarnia Zawistowski wróciła do gry i daje jasny sygnał ,że wciąż poważnie myśli o miejscu medalowym. Na wyróżnienie zasługuje również Wojtek Bembnista, który w ostatnich tygodniach prezentuje znakomitą formę. Sanitrans ma nad czym myśleć- drużyna z meczu na mecz wygląda lepiej, ale do poziomu pierwszej dziesiątki ligi jeszcze sporo brakuje.
BRAMKI:
Zawistowski Masarnia: Ł.Siatka x7, W,Bembnista x2,R.Szczepański,T.Hałas
Sanitrans:A.Andrzejewski,A.Płoch
OKT Polska – FANICOL 3:5(1:1)
Po bardzo wyrównanym pojedynku FANICOL odniosła ważne dla siebie zwycięstwo. Mecz był bardzo zacięty i jak zwykle z udziałem Reaktywacji nie brakowało w nim gry faul, pretensji do sędziego, rywala i ……….powiedzmy pogody ,bo przecież około 21:50 było już dość zimno J.Sędzia zawodów był bardzo pobłażliwy dla zawodników Kacpra Woźniakowskiego, ale niesportowe zachowanie i wyzwiska w stosunku do rywala nie umknęły obserwatorom i na pewno zostaną wyciągnięte konsekwencje. Najjaśniejszą postacią zawodów został bezapelacyjnie Maciej Jarzembowski, który ustrzelił hat-trick i dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów. OKT na dzień dzisiejszy ma jeden problem: frekwencja na meczu, niestety w Extralidze nie wygrywa się spotkań mając jednego zawodnika na zmianę.
BRAMKI:
OKT Polska:A.Piskorski,D.Lewandowski,W.Korecki
FANICOL: M.Jarzembowski x3, B.Kujawa,P.Gralak
