NOVUMPLAST Bydgoszcz 6:4 Peca Galaktyczni
Jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. Dla NOVUM, teoretycznie było to spotkanie o mistrzostwo naszej ligi. Dla Pecy trening przed Pucharem Polski Extraliga.pl. Na meczu nie zabrakło oczywiście wielu kibiców oraz zawodników voipu, którzy przyszli pokibicować zawodnikom Pecy. W przypadku ich wygranej voip24sklep.pl znów zyskał by ogromne szansę na tytuł mistrza. Stawka meczu była ogromna! Jak poradzili sobie piłkarze obu drużyn w tym pojedynku?
NOVUMPLAST bardzo zmotywowane, nie licząc oczywiście zawodników kontuzjowanych, którzy i tak przyjechali wesprzeć swoich kolegów, stawili się w najszerszej możliwej kadrze. Peca również ze wsparciem kontuzjowanych graczy oraz również w bardzo silnym składzie. Pokusili się nawet o ściągnięcie swojego asa – Pawła Kaniewskiego. Obie ekipy bardzo skupione, Peca od początku starała się zdominować ten pojedynek. Parę akcji później, świetną okazję miał Marcin Napierała ale słupek uratował Pecę od szybkiej utraty bramki. W 7 minucie po strzale z rzutu wolnego Mateusza Gierlickiego, piłkę w siatce umieścił Krystian Łuczak dając tym samym prowadzenie dla swojej drużyny. Po utracie bramki, NOVUM przyłożyło się jeszcze bardziej. Mimo czasami widocznej nerwowej grze, stwarzali coraz bardziej groźne sytuacje. W międzyczasie mogliśmy zaobserwować kilka fantastycznych rajdów Pawła Kaniewskiego, żaden z nich jednak nie zakończył się bramką. W 17 minucie świetnym odczytaniem jednego z podań przeciwnika popisał się Marcin Napierała, gdy już odebrał piłkę oraz przebiegł z nią połowę boiska znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Wyczekał bramkarza i zachowując zimną krew popisał się efektowną wcinką nad broniącym Kacprem Cierzniakowskim. Minutę później po szybkim kontrataku, trafienie dla NOVUM zaliczył Sebastian Makowiecki. Parę akcji później mogliśmy zobaczyć wręcz fenomenalne zagranie z pierwszej piłki na skrzydło do Jarka Szymańskiego. Chyba tylko on zdecydował by się na oddanie strzału z takiej pozycji! Była to znakomita decyzja, gdyż strzał był nie do obrony i od słupka wpadł do bramki. W trzy minuty NOVUM odrobiło straty oraz wyszło na dwubramkową przewagę. Dla Pecy był to dotkliwy moment gry, natomiast gracze Dawida Anaszkiewicza ewidentnie złapali wiatr w żagle. Peca starała się walczyć oraz szybko odrobić wynik, lecz więcej dogodnych sytuacji stwarzali sobie zawodnicy NOVUMPLAST. W 21 minucie szybka klepka pod polem karnym NOVUM, w sytuacji sam na sam znalazł się Jakub Hapka, i po dobrym przyjęciu oraz intuicyjnym strzale zmniejszył nieco straty dla swojej ekipy. Przez resztę pierwszej połowy zobaczyliśmy sporo walki oraz kilka kontrataków zarówno z jednej jak i drugiej strony, wynik jednak nie zmienił się i do „szatni” to NOVUMPLAST schodził prowadząc w tym meczu 3:2.
Już na początku drugiej połowy, po faulu na Pawle Januszkiewiczu rzut wolny z bliskiej odległości na bramkę zamienił Marcin Napierała. Dwubramkowe prowadzenie nie trwało jednak zbyt długo. W 38 minucie dla Pecy gola strzelił niezawodny Marcin Gierlicki, warto wspomnieć że bramka padła również z rzutu wolnego. W drugiej połowie tempo zdobywania goli było piorunujące. Na kolejną bramkę nie musieliśmy czekać dłużej niż jedną minutę. Kolejny szybki kontratak, Filip Żurawski przebiegł z piłką prawie całe boisko, doskonale wykładając piłkę do Mateusza Turka, który uderzeniem z pierwszej piłki nie dał kompletnych szans bramkarzowi rywali. Prowadzenie 5:3 dodało im jeszcze więcej pewności siebie. Peca nie poddawała się i kontynowała ataki na bramkę rywali, świetnie jednak spisywał się tego dnia Mateusz Poraziński, który bardzo dobrym występem potwierdził świetną oraz równą formę w całym sezonie. W 42 minucie tego zaciętego pojedynku, po jednej z szarży z piłką Pawła Kaniewskiego, stratę do rywali lekko zmniejszył Piotr Szurgot. Wynik meczu kolejny raz bardzo wyrównany, NOVUM prowadziło 5:4 i mimo optycznej przewagi w tym spotkaniu nic nie było jeszcze pewne. Kolejna bramka dopiero w 59 minucie! Fenomenalne uderzenie w same okienko bramki na koncie Filipa Żurawskiego przypieczętowało jego świetny występ w tym meczu. Peca na sam koniec grała jeszcze z bez bramkarza, chcąc wykorzystać przewagę w polu lecz wynik już nie uległ zmianie. NOVUMPLAST wygrało 6:4 przybliżając się znacznie do mistrzostwa ligi A!
Zawodnik spotkania to został bez wątpienia Filip Żurawski. Doskonały występ, był motorem napędowym swojej drużyny. To on „rozdawał karty” w środku pola rozgrywając z dużym spokojem piłkę w swojej drużyny. Zanotował 3 asysty oraz wiele kluczowych podań w tym pojedynku. W samej końcówce, przypieczętował swój najlepszy mecz w sezonie idealnym uderzeniem w okienko rywala.
Podsumowując, byliśmy świadkami bardzo zaciętego spotkania. Obie drużyny dawały z siebie wszystko i mimo sporej ilości kontuzjowanych zawodników w każdej z kadr, poziom widowiska był bardzo wysoki. Dzięki wygranej zawodnicy NOVUMPLAST wykorzystali potknięcie swoich głównych rywali w wyścigu o mistrzostwo – voip24sklep.pl . Przed nimi spotkania z Timon-Trans oraz Servi.pl, jeśli w tych spotkaniach nie stracą punktów zostaną mistrzami Bydgoszczy Extraliga.pl i pojadą na Mistrzostwa Polski do Grudziądza walczyć o główną wygraną. Peca Galaktyczni mimo naprawdę dobrego spotkania musiała uznać wyższość rywali w tym pojedynku. Rozegrali w tym sezonie już komplet spotkań i od City Parking zależeć będzie czy ukończą ten sezon na 4 bądź 5 miejscu.
NOVUMPLAST Bydgoszcz – M. Napierała x2, S. Makowiecki, J. Szymański, M. Turek, F. Żurawksi
Peca Galaktyczni – M. Gierlicki, P. Szurgot, K. Łuczak, J. Hapka
