Wybierz ligę

Aktualności

29 MAR 2018

Beds.pl deklasuje rywala w hicie kolejki!

Beds.pl 7:2 City Parking Group S.A.

Spotkanie to możemy zaliczyć do klasycznych szlagierów naszej ligi. Obie drużyny w swoich ostatnich występach poniosły porażkę. Zarówno Beds.pl jak i City Parking chcą powalczyć o mistrzostwo naszej ligi. W zdecydowanie lepszej sytuacji przed tym spotkaniem znajdowali się przedstawiciele Beds.pl, dla City było to jedna z ostatnich szans na dogonienie czołówki stawki. Hit kolejki zapowiadał się interesująco! Czy to spotkanie przyniosło dużo emocji oraz walki o ważne punkty?

Bedsi stawili się w niekompletnym, ale silnym składzie co zwiastowało tylko jedno – przyjechali tylko po zwycięstwo. Nie można tego powiedzieć o City Parking, ku naszemu zdziwieniu na murawie zobaczyliśmy zaledwie siedmiu zawodników. Początkowe minuty to w miarę wyrównana gra z obu stron.  Podbramkowe akcje można było zobaczyć bo obu stronach boiska. W końcu w 13 minucie po bardzo ładnej dwójkowej akcji  Bucław – Tykwiński, piłkę w siatce umieścił Krzysztof Bucław. Prowadzenie wniosło w szeregach Bedsów jeszcze więcej pewności siebie. Przystąpili do mocnego ataku na bramkę rywala. Po chwili ładnym minięciem obrońców rywali oraz pewnym strzałem na 2:0 popisał się Michał Siemaszko. W 17 minucie kolejne łatwe przejście przez obronę rywali  i mamy już 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Łukasz Stasiak. Zaledwie minutę później wykorzystał kolejny błąd defensywy City Parking i podwyższył na 4:0. W krótkim odstępie czasu otworzył się prawdziwy worek z bramkami. Bedsi wyszli na wysokie prowadzenie nie dając dużych szans rywalowi.  Na dobicie bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na 5:0 strzelił Jakub Klasło. Do przerwy prawdziwa deklasacja, nie zapowiadało się aby rezultat w tym spotkaniu mógł ulec zmianie.

W drugiej części meczu tempo spotkania znacząco zmalało. Dzięki wysokiemu prowadzeniu, Bedsi mogli pozwolić sobie na spokojne rozprowadzanie akcji. To City Parking musiało gonić wynik, a jak wiadomo z jedną zmianą oraz z takim przeciwnikiem jest to piekielnie trudne zadanie. Parkingowych w tym spotkaniu stać było tylko na dwa trafienia. W 45 minucie po dobrym podaniu Tomasza Ejankowskiego swoją skuteczność strzelecką potwierdził Paweł Elszyn. Dwie minuty później znów bramka po podaniu Ejana, tym razem silnym uderzeniem po długim słupku trafił Grzegorz Muzykiewicz. Pod koniec spotkania Bedsi dołożyli jeszcze dwie bramki. Swoje debiutanckie trafienie zaliczył Patryk Niekraszewicz. Gwóźdź do trumny wbił jeszcze Jakub Tykwiński ustalając wynik 7:2 dla Bedsów.

Cała drużyna Bedsów zagrała bardzo solidne spotkanie. Najchętniej w tytule zawodnik meczu ustawilibyśmy całą drużynę. Postawimy jednak na Michała Siemaszko! Był bardzo często przy piłce, konstruował akcję ofensywne swojego zespołu. Na jego koncie bramka oraz asysta. Kolejne dobre spotkanie w jego wykonaniu.

Podsumowują, liczyliśmy na bardziej emocjonujące spotkanie. Beds.pl może cieszyć się wysokim i łatwym zwycięstwem na aktualnymi mistrzami Bydgoszczy. Zagrali solidnie oraz mądrze wykorzystywali zarówno sytuacje stworzone przez siebie jak i te po błędach rywali. Czy jednak zwycięstwo nad osłabionym City smakuje tak samo? Dla Parkingowych to kolejny mecz, w którym popełniają rażące błędy w defensywie. Gra ofensywna momentami mogła się podobać. Mimo porażki po raz kolejny za dobry występ możemy wyróżnić Grzegorza Muzykiewicza oraz Tomasza Ejankowskiego. Dzięki zwycięstwu Bedsi utrzymują się na 2 lokacie w lidze A natomiast City Parking zajmuje obecnie 5 miejsce. Dzięki dwóm strzelonym bramkom na prowadzenie o tytuł korony króla strzelców wysunął się Łukasz Stasiak.

Beds.pl: Łukasz Stasiak x2, Patryk Niekraszewicz, Michał Siemaszko, Jakub Klasło, Krzysztof Bucław, Jakub Tykwiński

City Parking Group S.A.: Tomasz Ejankowski, Grzegorz Muzykiewicz 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto