Wybierz ligę

Aktualności

14 WRZ 2017

Świetny występ Majchrzaka - Kasa z pierwszym zwycięstwem!

Kasa Stefczyka 6:4 IzolByd

Już w pierwszym spotkaniu prawdziwe wyzwanie dla obu drużyn. Kasa Stefczyka w poprzednim sezonie walczyła o Mistrzostwo Bydgoszczy, by finalnie zająć trzecie miejsce. IzolByd (dawniej PFAC – Warzelnia Piwa) mimo nie najlepszego startu, w drugiej rundzie popisali się serią 12 zwycięstw z rzędu nawet z najsilniejszymi rywalami. Ostatecznie zajęli 4 miejsce w tabeli. Taka forma obu ekip z poprzedniego sezonu zapowiadała zacięty mecz na najwyższym poziomie. Czy boisko zweryfikowało te założenia?

IzolByd wystąpił w prawie pełnym składzie podstawowym oraz z szeroką ławką rezerwowych, Kasa natomiast ledwo skompletowała skład. Nie zapowiadało to nic dobrego i postawiło w roli faworyta ekipę Eryka Swintona. Jak można było się spodziewać, pierwsze minuty zdecydowanie pod kontrolą IzolBydu. Już w 6 minucie z obrońcą oraz bramkarzem zabawił się Karol Chyrek, zdobywając ładne celne trafienie. Szybko stracona bramka oraz fatalna frekwencja zapowiadała pogrom ekipy Adriana Dylasa. Kasa nie dawała jednak za wygraną. W 10 minucie strzał sprzed pola karnego w wykonaniu Wiktora Majchrzaka dał im remis. Na odpowiedź IzolBydu nie trzeba było czekać zbyt długo, w 11 minucie w polu karnym dobrze zachował się Mateusz Flejter, pewnie pokonując bramkarza rywali. Mecz nabierał coraz szybszego tempa. Pomimo tylko jednego zawodnika na zmianę, Kasa zaczęła grać coraz lepiej i dominować na boisku. Wiktor Majchrzak wziął sprawy w swoje ręce strzelając trzy bramki w zaledwie 15 minut. IzolByd(Warzenia) kompletnie bez ikry, nie przypominali tego samego zespołu co w zeszłym sezonie . Po pierwszej połowie nic nie przemawiało po stronie IzolBydu, żeby mogli wygrać to spotkanie. Za to Kasa, mimo małej frekwencji, radziła sobie bardzo dobrze.

Obraz z pierwszej połowy nie uległ dużej zmianie. Kasa wciąż lepiej prezentowała się na boisku. Bramka z 38 minuty Filipa Gołębiowskiego dawała cień szansy na walkę. Nie wniosła ona jednak zbyt dużo w grę IzolBydu. Jak na złość w 48 minucie padło trafienie samobójcze Karola Gadawskiego. W 51 minucie swój bardzo dobry występ świetnym trafieniem przypieczętował Wiktor Majchrzak. IzolByd strzelił jeszcze jedną bramkę w 52 minucie za sprawą Łukasza Lutowskiego. Można powiedzieć, że było to trafienie na pocieszenie. Mecz kończy się wynikiem 6:4 dla Kasy Stefczyka.

Mimo dobrego początku i szybko strzelonej bramki IzolByd nie przypominał tej przebojowej drużyny z zeszłego sezonu. Czyżby zlekceważyli przeciwnika i wygrali to spotkanie w głowach zanim jeszcze się zaczęło? Kasa pomimo ledwo zebranego składu konsekwentnie realizowała swoje założenia. Widać było walkę z ich strony, co zaowocowało ważnym zwycięstwem.

Kasa Stefczyka: Wiktor Majchrzak x5, Karol Gadawski (s)

IzolByd: Mateusz Flejter, Filip Gołębiewski, Łukasz Lutowski, Karol Chyrek

Zawodnik spotkania: Bez wątpienia najlepszy na boisku był Wiktor Majchrzak! Ze swoimi pięcioma trafieniami poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Czyżby w tym sezonie powalczył o koronę króla strzelców?

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto