Wybierz ligę

Aktualności

09 MAJ 2017

Warzelnia Piwa z kolejną wygraną!

PFAC Warzelnia Piwa 8:3 Vitalabo

Tym razem na swojej drodze Warzelnia spotkała Vitalabo, które w tym sezonie spisuje się znacznie lepiej. Częściowo pozbyli się też problemów kadrowych, dzięki czemu mogą podjąć walkę nawet z najsilniejszymi ekipami w lidze. Jak poradziła sobie rozpędzona Warzelnia w starciu z Vitalabo? Sędzią tego spotkania był Darek Ignatowski.

Mimo iż Warzelnia zaczęła mecz bez żadnej zmiany widać było, że nie zamierzali się poddać. Od początku spotkania prezentowali wysokie tempo walcząc o każdą piłkę z rywalem. W 8 minucie wynik otworzył Mateusz Flejter. Jak widać ich ataki dość szybko przyniosły pożądane rezultaty. Mimo szerszej kadry meczowej Vitalabo do tej pory prezentowało się dość ospale. Nie potrafili wykorzystać swojej przewagi liczebnej by szybko zmęczyć przeciwnika. Stworzyli sobie jednak dość sporo okazji strzeleckich, lecz piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki rywali. W 16 minucie w podobny sposób jak przeciwnicy bramkę wyrównującą strzelił Adrian Ceberek. Stracony gol podziałał na zawodników Warzelni niczym czerwona płachta na byka. W osiem minut udało im się trafić do bramki aż trzykrotnie: Kaniewski (’20), Flejter (’22, ’28). Dzięki zdobytym bramkom zapewnili sobie przewagę 4:1 . Takim też wynikiem skończyła się pierwsza połowa spotkania, końcówka zdecydowanie dla Warzelni.

W drugiej połowie Vitalabo postanowiło powalczyć jeszcze o wynik. Często w pole przeciwnika wędrował znajdujący się na bramce tego dnia Filip Żurawski. Zabieg ten stosowany był oczywiście po to, aby stworzyć sobie przewagę liczebną w polu. Widać było, że Warzelnia osłabła trochę na siłach, a Vitalabo próbowało to wykorzystać. Prezentowali się znacznie lepiej niż w pierwszej części spotkania, lecz później nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Druga połowa spotkania nie była tak owocna w bramki jak pierwsza i długo musieliśmy czekać na pierwsze trafienie. Dopiero w 45 minucie wynik dla Warzelni podwyższył Patryk Niekraszewicz, ich przewaga urosła już do 5:1. Vitalabo powalczyło jeszcze w samej końcówce spotkania strzelając dwie bramki. Nie wystarczyło to jednak do pokonania tamtego dnia ich rywali. Finalnie wynik zakończył się zwycięstwem 8:3 dla Warzelni Piwa.

Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo Warzelni. Mimo braków kadrowych pokazali, że nawet w osłabieniu są bardzo silni i wygrali kolejny mecz. Dzięki zwycięstwu wskoczyli już na 5 miejsce w klasyfikacji generalnej, a ich forma jest coraz bardziej imponująca.

Zawodnik spotkania: Mimo 4 bramek Mateusza Flejtera, najlepszym zawodnikiem tego spotkania był Paweł Kaniewski. Z wielką łatwością radził sobie ze swoimi przeciwnikami, zdobył również 2 bramki oraz 2 asysty. Daje niesamowitą jakość swojemu zespołowi. Razem z resztą kolegów tworzą naprawdę bardzo mocną ekipę. Z niecierpliwością czekamy na ich potyczkę z City Parking Group.

PFAC – Warzelnia Piwa I: Mateusz Flejter x4, Paweł Kaniewski x2, Patryk Niekraszewicz x2

Vitalabo: Adrian Ceberek x2, Filip Żurawski

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto