Wybierz ligę

Aktualności

07 KWI 2017

Warzelnia Piwa bez zmian pokonuje SERVI.pl!

PFAC – Warzenia Piwa 5:4 SERVI.pl

Servi.pl podejmowała tego dnia pierwszą ekipę Warzelni Piwa. W drużynie Eryka Swintona bez zmian kadrowych, zawodnicy pojawili się też w mało licznym składzie i nie mieli nikogo na zmianę. Nie zapowiadało to nic dobrego, tym bardziej, że przez problemy kadrowe usytuowani byli w dolnej części tabeli. Servi pojawiło się w dość licznym składzie, z nowymi zawodnikami na czele. Po wynikach z rundy jesiennej wnioskować można było, że Warzelnia nie ma szans na jakiekolwiek punkty w tym meczu. Jak jednak potoczyło się to spotkanie? Sędzia tego starcia był Dariusz Ignatowski.

Mimo braku zmian zawodnicy Warzelni od początku spotkania mocno zaatakowali zespół rywala. Już w 30 sekundzie okazję na zdobycie bramki miał Daniel Kortas. Musieli być bardzo pewni swojej formy, gdyż utrzymać takie tempo od początku meczu bez ani jednego zawodnika rezerwowego to prawdziwy wyczyn. Odpowiedź Servi w 4 minucie, lecz strzały Oskara Sieranta oraz Dawida Gawęckiego dobrze bronił Bartosz Piechociński. Po tych akcjach przez dłuższą cześć spotkania widzieliśmy sporo walki o posiadanie piłki, lecz bez ciekawych akcji podbramkowych. Dopiero w 15 minucie  po podaniu z rzutu rożnego przez Daniela Kortasa w polu karnym dobrze odnalazł się Karol Gadawski, który pewnym strzałem dał prowadzenie Warzelni. W  19 minucie, po ładnym rozegraniu rzutu wolnego, padła bramka w wykonaniu Daniela Kortasa. Warzelnia prowadzi już 2:0, chyba nikt nie spodziewał się takiego przebiegu spotkania. Servi.pl wyraźnie nie weszło dobrze w ten mecz. Warzelnia nie zwalniała tempa i zdobyła kolejną bramkę po rzucie rożnym. Ponownie celnie uderzył Karol Gadawski, tym razem po zagraniu głową. W końcówce spotkania błąd bramkarza Warzelni wykorzystał czujny Oskar Sierant zdobywając bramkę kontaktową. Po pierwszej połowie Warzelnia prowadziła 3:1. Jeżeli Servi myślało o zwycięstwie w tym meczu, musieli porządnie wziąć się za grę. Na tamten moment spotkania wyraźnym faworytem była ekipa Warzelni.

Stracone bramki chyba dobrze podziałały na piłkarzy Servi.pl, już na początku drugiej połowy zaczęli odrabiać straty. Strzelcem zmniejszającym straty był Arkadiusz Glaza. Parę minut później kolejny błąd Warzelni znów wykorzystał Oskar Sierant. Wynik 3:3 i mecz zaczyna się od nowa! Servi ewidentnie było na fali, dzięki zdobytym bramkom  zdominowali tamten okres spotkania. Warzelnia jednak nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Po ładnym minięciu przeciwnika kolejna bramka na koncie Daniela Kortasa. Przewaga jednak znów nie trwała zbyt długo, po faulu na Łukaszu Majdanie karnego pewnie wykorzystał Oskar Sierant. To już jego trzecia bramka w tym spotkaniu, a wynik znów remisowy. Znakomitą okazję na objęcie prowadzenia dla Servi zmarnował Dawid Lament, co później zemściło się w 55 minucie. Michał Ziółkowski próbując przeciąć dobre podanie Pawła Kaniewskiego, niefortunnie umieścił piłkę w swojej bramce. Dzięki trafieniu samobójczemu Warzelnia wyszła na prowadzenie 5:4. Ostatecznie udało się im utrzymać przewagę dzięki czemu  wygrali to spotkanie.

Mimo braku jakiegokolwiek zawodnika na zmianę ekipa Warzelni pokazała prawdziwy charakter. Początek tego meczu zdecydowanie to oni byli górą, lecz gdy Servi.pl odnalazło właściwy rytm meczowy zrobił się bardzo wyrównany pojedynek. Szczęście było jednak po stronie zawodników Eryka Swintona i tamtego dnia to młodość Warzelni wygrała z doświadczeniem Servi. Bardzo dobry występ Daniela Kortasa, jak i Pawła Kaniewskiego. Widać, że to oni będą grać główne skrzypce w tej ekipie. Dobrą skutecznością popisał się też Karol Gadawski. W Servi na wyróżnienie zasługuje Oskar Sierant. Dzięki dobremu instynktowi strzeleckiemu zdobył hat-tricka – to prawdziwy lis pola karnego! Dzięki zwycięstwu Warzelnia Piwa wskoczyło na 10 miejsce w tabli. Natomaist SERVI.pl nadal utrzymuje się na wysokiej 4 lokacie.

Zawodnik meczu: Za każdym razem bardzo ciężko wybrać zawodnika meczu, gdy paru piłkarzy zagrało naprawdę dobre spotkanie. Pod uwagę braliśmy Daniela Kortasa, Pawła Kaniewskiego oraz Oskara Sieranta. Paweł dobrze rozgrywał, dzięki czemu asystował dwukrotnie, a Oskar popisał się instynktem strzeleckim i strzelił 3 bramki. Daniel zdobył dwie bramki i zaliczył jedną asystę, dlatego też postanowiliśmy wybrać jego na zawodnika meczu. Dobrze odnajdywał się podczas tamtego meczu na boisku i brał udział praktycznie w każdej akcji swojego zespołu.

PFAC -Warzelnia Piwa: Daniel Kortas x2, Adam Gadawski x2, Michał Ziółkowski (s)

SERVI.pl: Oskar Sierant x3, Arkadiusz Glaza

 

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto