Na zakończenie poprzedniego sezonu było wiadome, że niezależnie od wyniku finałowego spotkania pucharu ligi pomiędzy CPG a Daw-France, że obie ekipy powalczą jeszcze w meczu o superpuchar. Spotkanie finałowe lepiej rozpoczęli Francuzi, którzy dwukrotnie wychodzili na jednobramkowe prowadzenie. Parkingowi zdołali dwukrotnie odpowiedzieć i do przerwy mieliśmy remis 2:2. Warto zaznaczyć, że w obu ekipach widać było braki kadrowe i to właśnie brak podstawowego bramkarza Francuzów okazał się kluczowy dla losów meczu. Początkowo lepiej na boisku wyglądał zespół Dawida Frątczaka (który za niesportowe zachowanie został ukarany czerwoną kartką), jednak stopniowo do głosu dochodzili aktualni Mistrzowie Bydgoszczy, którzy jak już złapali odpowiedni rytm to nie wypuścili zwycięstwa z rąk. 11:4 CPG pokonuje Francuzów tym samym wygrywając Puchar. Warto wspomnieć, że po 2 letniej przerwie spowodowanej kontuzją kolana na boisko powrócił Mikołaj Laskowski.
