Masarnia Zawistowski – City Parking Group S.A. 3:6 (2:3)
Zwroty akcji obfitowały w spotkaniu dwóch pretendentów do walki o najwyższe miejsca w lidze A. Niespodziewanie na prowadzenie wyszła drużyna Masarni, po tej bramce gra obu drużyn zaostrzyła się. Arbiter spotkania zmuszony był do wyciągnięcia kilku żółtych kartek. Do wyrównania doprowadził Jan Burker.Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem ekipy CPG 3:2. Na początku drugiej połowy ładnym rajdem bokiem boiska popisał się Krystian Szulerecki, który pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Czerwona kartka dla zawodnika drużyny występującej pod szyldem Masarni Zawistowski odmieniła obraz gry. Od tego momentu bowiem drużyna CPG grała w przewadze jednego zawodnika przez 10 minut. Dotychczas obie ekipy stwarzały sobie sytuacje bramkowe. Po czerwonej kartce ekipa parkingowców założyła zamek przeciwnej drużynie. Masarnia nie zdołała odeprzeć naporu przeciwnika i ostatecznie przegrała ten mecz 3:6
Solibud.pl – SPX FLOW Poland 5:5 ()
Drugie spotkanie tego dnia, a pierwsze wg terminarza to spotkanie spadkowicza z zeszłego sezonu z Ligi A zespołu Solibud.pl, a zespołem prowadzonym przez Marcina Gruszczyńskiego SPX FLOW. Szybkie prowadzenie 3:0 objęła drużyna Solibud. Wydawało się, że czeka ich spacerek i łatwe 3 punkty w tym spotkaniu. Nic bardziej mylnego. Doszło do pewnego rodzaju rozluźnienia w szeregach gospodarzy i już po kilku minutach padły pierwsze bramki dla ekipy SPX. Do remisu 3:3 doprowadził Waldemar Częsz, strzelając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Druga połowa była podobna do pierwszej. Znowu prowadzenie, tym razem dwubramkowe objęła drużyna Solibud. Wynik 5:3 utrzymywał się do końcowych minut spotkania. Wtedy to drużyna SPX zaczęła atakować większą ilością zawodników i 4. minuty przed końcem Bartłomiej Roszak doprowadził do remisu 5:5 i ustalił końcowy wynik spotkania.
Bramki: Patryk Boruń (6’, 38’), Adrian Wawrzon (10’), Marcin Tomalczyk (12’, 35’) – Przemysław Pawluczek (15’), Waldemar Częsz (16’, 19’), Bartłomiej Roszak (54’, 56’).
