SPX FT-MDD Bydgoszcz 9-0 DEPOL
Mecz, który przed pierwszym gwizdkiem sędziego dawał nadzieję na wyrównaną rywalizację i ciekawe widowisko. Po jednej stronie doświadczenie i wyrachowanie, po drugiej młodość i nieobliczalność. Zespół DEPOLU, aby nawiązać równorzędną walkę z ekipą MDD musiał zagrać na swoim najwyższym poziomie, z pełnym zaangażowaniem i walką od pierwszej minuty. Tymczasem przed spotkaniem w protokole meczowym znalazło się tylko 4 zawodników, co niestety zapowiadało jednostronne widowisko. Ostatecznie, na skutek czerwonej kartki dla bramkarza DEPOLU i zbyt małej liczbie zawodników w zespole, mecz zakończył się już w 15 minucie… MDD inkasuje bardzo łatwe 3 punkty.
Bramki:
SPX FT-MDD: Tomasz Rogóz x2, Mikołaj Laskowski, Daniel Szafraniec, Bartłomiej Turski, Patryk Fronskiewicz.
SPX FT Poland Sp. z o.o. 3-5 KAPA Team
Rywalizacja dwóch sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn, których przed tym spotkaniem dzielił zaledwie 1 punkt. Tego dnia w obu ekipach zabrakło podstawowych bramkarzy, dlatego spotkanie obfitowało w dużą liczbę strzałów z dystansu. Mimo to do przerwy oglądaliśmy tylko jedną bramkę. Na listę strzelców wpisał się niezastąpiony w ekipie KAPY - Kuba Szefka. W drugiej części gry sygnał do odrabiania start w zespole SPX dał Marcin Gruszczyński, jednak jego dobra postawa i zdobyte dwie bramki nie pomogły w odniesieniu zwycięstwa. KAPA Team po wyrównanym meczu wygrywa 5:3 i wskakuje na najniższe miejsce na podium w ligowej tabeli!
