Servi.pl Reklamy 10: 6 Kasa Stefczyka
Pojedynek w dolnej części tabeli, choć przy ewentualnej wygranej Kasy mieli oni szansę na awans nawet na 5 miejsce! Jak potoczyło się to spotkanie?
W szeregach Servi pojawił się również dawno nie grający trzon zespołu – Arkadiusz Glaza! Kasa również ze skromnym składem – na meczu pojawiło się 6 zawodników. Strzelanie bramek w tym spotkaniu rozpoczęło się natychmiastowo! W 2 minucie mieliśmy już remis 1:1. Jako pierwsi bramkę strzelili zawodnicy Kasy Stefczyka. Dobre podanie wykorzystał Robert Żeglicz, który strzałem z rogu pola karnego pokonuje bramakrza Servi. Warto wspomnieć iż podstawowy goalkeeper Servi nie zjawił się na tym spotkaniu, a zastępował go Oskar Sierant. W odpowiedzi strzałem z dystansu po ziemi popisał się Jacek Zagórski. Tempo strzelania bramek nie zwalniało w 7 oraz 8 minucie kolejne bramki dla Servi! Najpierw rzut karny pewnie wykorzystał lis pola karnego czyli Oskar Sierant. Następne trafienie to ładny strzał z przed pola karnego Tomasza Stachowicza. Servi od początku tej rywalizacji dobrze weszło w mecz. Praktycznie wszystkie ich strzały lądowały w siatce przeciwnika. Kasa mocno przytłumiona przez dobrą grę rywala w początkowej fazie meczu nie miała zbyt dużo do powiedzenia. W 16 minucie kolejna bramka dla Servi, tym razem w sytuacji sam na sam po akcji indywidualnej znalazł się Filip Jurczykowski. Nie miał najmniejszych problemów z wykończeniem, dzięki czemu jego drużyna prowadziła już 4:1! Pod koniec spotkania w 27 minucie trafienie kontaktowe dla Kasy. Złe wyprowadzenie akcji wykorzystał Marcin Majer, strzałem z dystansu pokonał bramkarza rywali. Po pierwszej połowie mieliśmy 4:2 dla Servi.pl.
W drugiej części meczu również długo nie musieliśmy czekać na kolejne trafienia. W 36 minucie Arek Glaza wykorzystał dobre podanie od Michała Spodniewskiego, wpisując się tym samym w protokole na listę strzelców. Niespełna 3 minuty później kolejny błąd w wyprowadzaniu piłki popełnili zawodnicy Servi.pl. Wykorzystał to znów Marcin Majer, strzelając drugą bramkę w tym meczu. Kasa nabrała więcej pewności siebie, i coraz bardziej zaczęła zagrażać rywalom w tym pojedynku. Efektem tego było trafienie Przemka Macudzińskiego w 45 minucie. Zmniejszenie straty do zaledwie jednej bramki w tym meczu, odmieniło obraz gry. Mecz stał się bardziej wyrównany a Servi musiało grać bardziej odpowiedzialnie w obronie. W 49 minucie ładnym strzałem z dystansu, bramkę zdobył Filip Jurczykowski. Na to trafienie zawodnicy Kasy odpowiedzieli aż dwukrotnie, dzięki czemu doprowadzili do remisu. Niestety na tych trafieniach się skończyło. Do końca spotkania nie znaleźli już skutecznego sposobu aby zdobyć kolejne gole. Za to ich rywale zrobili to aż czterokrotnie! Mecz kończy się wynikiem 10:6 dla Servi.pl
Zawodnikiem spotkania został Filip Jurczykowski. Strzelił 3 bramki oraz poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Jest to kolejny dobry mecz tego zawodnika w tym sezonie. W 9 meczach strzelił 14 bramek co czyni go najlepszym strzelcem w drużynie! Swoją postawą zdumiał nas również Oskar Sierant, który w poprzdzenim życiu był chyba Lew Jaszynem
Podsumowując przez nieuważną oraz nieodpowiedzialną grę w obornie Servi, Kasa Stefczyka zdołała doprowadzić do remisu. Zawodnicy Servi przetrwonili przewagę bramkową. Jednak dzięki swojemu boiskowemu doświadczeniu potrafili wybrnąć z tej sytuacji zwycięsko. W końcówce spotkania wbili rywalom aż 4 trafienia dzięki czemu mogli cieszyć się z 3 punktów. Zwycięstwo przybliżyło ich do reszty stawki. Do 5 miejsca w lidze tracą aktualnie jedynie 1 punkt! Mimo porażki Kasa Stefczyka utrzymuje się na 8 miejscu.
Servi.pl Reklamy: Filip Jurczykowski x3, Arkadiusz Glaza x2, Jacek Zagórski x2, Oskar Sierant, Michał Spodniewski, Tomasz Stachowicz
Kasa Stefczyka: Marcin Majer x3, Przemek Macudziński, Grzegorz Przybyszewsi, Robert Żeglicz
