Runda wiosenna tuż tuż, więc przypomnijmy sobie co działo się w poszczególnych zespołach w lidze A. Na sam początek samotny oraz niepokonany lider rundy jesiennej Beds.pl!
W rundzie jesiennej ciężko szukać ekipy tak zgranej i dobrze rozumiejącej się na boisku jak Bedsi. Lata wspólnej gry stanowią o prawdziwej sile tego zespołu. Dzięki temu drużyna tworzy niezwykle silny monolit. Ich gra ofensywna potrafi robić wrażenie. Jakość defensywy nie odbiega nawet w najmniejszym stopniu. Kto wyróżniał się najbardziej? Zacznijmy od ataku. Najskuteczniejszymi zawodnikami w rundzie wiosennej byli Łukasz Stasiak: 9 meczy – 31 bramek (2 miejsce w klasyfikacji strzelców), Bartłomiej Świątek 9 meczy – 20 bramek (3 miejsce w klasyfikacji strzelców) oraz Bartosz Zwierzchowski : 9 meczy – 12 bramek. Świetnie radzą sobie indywidualnie, jak również współpracując ze sobą. Z takim trio zawodników ofensywnych można podjąć walkę z każdym przeciwnikiem. Obrona rywali zawsze miała ręce pełne roboty i często po prostu nie dawała sobie rady z tak trudnym zadaniem. Zawsze mogą liczyć na swoich kolegów z linii pomocy: Rafała Werbskiego: 9 meczy – 19 asyst (lider klasyfikacji asystujących), Michała Siemaszko: 8 meczy – 6 asyst oraz Daniela Szafrańca: 7 meczy – 6 asyst. Linia pomocy świetnie się uzupełnia zarówno fizycznie, jak i technicznie. Potrafią również zagrozić rywalowi dokładnymi podaniami wyprowadzającymi oraz bezpośrednimi strzałami. Pierwsza linia obrony to zawodnicy o bardzo dobrych warunkach fizycznych oraz wysokim wyszkoleniu technicznym. Trzeba przyznać, iż pozyskanie Jakuba Klasło było strzałem w „10”. Doskonale wkomponował się w drużynę. Razem z Kubą Cieszyńskim oraz Pawłem Rucińskim tworzą bardzo solidny mur, który często jest nie do przejścia. Świadczy o tym brak porażki w 9 rozegranych spotkaniach oraz najmniejsza liczba straconych bramek. Ostatnim punktem obrony jest Mateusz Widziński. Nie raz oglądaliśmy z podziwem jego interwencje w bramce. Często ratował swoich kolegów jeżeli zaczynali wpadać w tarapaty. Pewny punkt drużyny! Cała ekipa jest pod czujną ręką menagera zespołu – Łukasza Rogatty. W jednym z artykułów wyczytaliśmy - „funkcjonujemy jak mały półprofesjonalny klub”. Zgadzamy się z tym stwierdzeniem w 100%. Organizacja drużyny stoi na bardzo wysokim poziomie. Zespół posiada nawet fanpage, na którym regularnie można znaleźć wyniki z toczonych pojedynków oraz ciekawe materiały. Beds.pl – dobra robota!
Przypomnijmy sobie krótko, jak przebiegały spotkania Bedsów:
Beds.pl 13:2 voip24sklep.pl
Już w inauguracyjnym spotkaniu trafili na beniaminka ligi, który po sporej metamorfozie składu mógł sprawić im nie lada kłopoty. Voip nie dotarł na mecz w pełnym składzie co Bedsi wykorzystali bez litości. Swoją popisową grą z łatwością ogrywali rywali aż 13:2, dając im pokaz jak wygląda liga A.
Beds.pl 12:6 IzolByd
Ich kolejny rywal dokonał w poprzedniej rundzie niemal niemożliwego. Z przedostatniego miejsca, po serii 12 wygranych z rzędu, udało im się ostatecznie zająć wysoką 4 lokatę. Zapowiadało się na bardzo wyrównane i zacięte spotkanie. W pierwszej połowie nasze oczekiwania były zaspokojone w 100% - wyrównany pojedynek z szybką wymianą bramek. W drugiej części meczu to Bedsi pokazali swoją wyższość nad rywalem. Ostatecznie to oni zwyciężyli 12:6, już w tym momencie sezonu było widać, iż byli w świetnej dyspozycji.
NOVUMPLAST Bydgoszcz 5:5 Beds.pl
Pierwsze i zarazem ostatnie „schody” dla Bedsów. Pojedynek z zupełnie nową drużyną składającą się z paru dobrze znanych nam nazwisk. Drużyna na papierze wygląda bardzo dobrze i już zdążyła to udowodnić, sprawiając niespodziankę ogrywając poprzednich mistrzów – City Parking Group. Mecz niezwykle zacięty oraz ostry. Żadna z ekip nie chciała odpuścić tego spotkania, gdyż wiedzieli że spotkanie na tak wczesnym etapie rozgrywek może mieć swoje konsekwencje w finałowej fazie. Nie zabrakło emocji w postaci walki oraz pięknych bramek, nie zabrakło również kontrowersyjnych decyzji sędziego. W samej końcówce spotkania Bedsi byli już blisko zwycięstwa, lecz NOVUM udało się odrobić straty i ostatecznie zremisować 5:5.
SPXflow 4:12 Beds.pl
Kolejny team składający się z silnych indywidualności. Przez pierwsze minuty mecz dość wyrównany, jednak podrażnieni ostatnim remisem Bedsi wraz z upływem czasu coraz łatwiej radzili sobie z rywalami. Wynik 12:4 mówi sam za siebie, SPXflow kolejną „zdobyczą” Bedsów.
Brygada 2:12 Beds.pl
Brygada w pierwszym swoim meczu wygrała z doświadczonym Servi.pl. Na boisku pokazywali się z niezłej strony, lecz brakowało dobrych rezultatów. Pojedynek z Bedsami na pewno będą chcieli zapomnieć jak najszybciej. Bo gdy tracisz aż 12 bramek, a strzelasz tylko 2 to co innego pozostaje? Spotkanie całkowicie pod dyktando Bedsów!
Daw-France 1:7 Beds.pl
Przyszła i pora na ekipę weteranów naszej ligi – Daw-France. Bramka Francuzów dopiero w 56 minucie może odzwierciedlić niemoc, jaka w tym spotkaniu ich dopadła. Choć stawiali opór i nie dali sobie wbić dwucyfrówki, wyraźnie przegrali i musieli oddać punkty rywalom. Kolejny raz Bedsi triumfowali!
Beds.pl 6:2 Metalbark
Mimo iż Metalbark jest beniaminkiem, stawia on wysokie wymagania nawet najbardziej doświadczonym zespołom w lidze. Pojedynek ciężki i trudny, o czym świadczy tylko 2:1 dla Bedsów po pierwszej połowie. W porównaniu z ich innymi zmaganiami widać było, że z tym rywalem pomęczą się trochę bardziej. W drugiej części spotkania kilka bramek zdobytych w małym odstępie czasowym pozwoliło im do końca prowadzić spokojnie owe starcie. Wygrali to zmaganie 6:2, zdobywając cenne zwycięstwo do kompletu.
Beds.pl 16:1 Servi.pl
Mecz z Servi można nazwać kompletnym pogromem. Było to ich najwyższe zwycięstwo w rundzie jesiennej. Trzeba przyznać, iż liczba bramek, którą strzelili Bedsi w tym spotkaniu robi wrażenie. Ich świetna dyspozycja nie pozwoliła nawet pomarzyć o dobrym wyniku dla Servi. Idealnie pasuje tu określenie – bydgoski walec.
Kasa Stefczyka 3:11 Beds.pl
Ostatni mecz przed przerwą zimową. Kasa miała szansę na rewanż z zeszłego sezonu gdzie pojedynek z Bedsami decydował o tym czy zdobędą Mistrzostwo, czy też nie. Nie udało im się to wtedy, nie udało się i tym razem. Kolejny raz to Beds.pl wygrał z wysokim wynikiem. Kasa może usprawiedliwiać się problemami kadrowymi. Zwycięstwem w pięknym stylu Bedsi przypieczętowali serię 9 meczy bez porażki, tym samym obejmując pozycję samotnego lidera ligi A!
Czy utrzymają fenomenalną dyspozycję w drugiej rundzie? I czy szykują jakieś wzmocnienia w postaci transferów? Dowiemy się już wkrótce!
Już jutro kolejne podsumowanie drużyn z ligi A! Zapraszamy do naszych artykułów.
Ze sportowym pozdrowieniem
Zespół Extraliga.pl
